Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV P 7/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Puławach z 2021-10-21

Sygn. akt IV P 7/21

WYROK

W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2021 r.

Sąd Rejonowy w Puławach IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Magdalena Gałkowska

Protokolant st.sekr.sąd. Katarzyna Jankowska

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2021 r. w Puławach

sprawy z powództwa J. W.

przeciwko (...) (...) Budowlana S.A. w R.

o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę

1.Oddala powództwo o przywrócenie powódki J. W. do pracy w pozwanej (...) (...) Budowlana S.A. w R.;

2.Zasądza od pozwanej (...) (...) Budowlana S.A. w R. na rzecz powódki J. W. kwotę 13.548,93 zł ( trzynaście tysięcy pięćset czterdzieści osiem złotych 93/100) tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę;

3. Wyrokowi w pkt 2 do kwoty 4.516,31 zł nadaje rygor natychmiastowej wykonalności;

4. Zasądza od pozwanej (...) (...) Budowlana S.A. w R. na rzecz powódki J. W. kwotę 720 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 21 października 2020r. skierowanym do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych powódka J. W. wnosiła o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego jej przez pozwaną (...) (...) Budowlana Spółka Akcyjna w R., a w przypadku upływu okresu wypowiedzenia, przywrócenie jej do pracy w pozwanej spółce na poprzednich warunkach pracy i płacy.

Pozwana (...) (...) Budowlana Spółka Akcyjna w R. powództwa nie uznawała i wnosiła o jego oddalenie.

Postanowieniem z dnia 8 grudnia 2020r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wystąpił do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu i postanowieniem z dnia 30 grudnia 2020r. przedmiotowa sprawa została przekazana tut. sądowi do rozpoznania.

Na rozprawie w dniu 7 października 2021r. pełnomocnik powódki wnosił o przywrócenie powódki do pracy w pozwanej spółce na poprzednich warunkach pracy i płacy, bądź w przypadku, gdy sąd uzna, iż przywrócenie byłoby niemożliwe lub niecelowe, to zasądzenie na jej rzecz od pozwanej spółki odszkodowania w §wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia za nieuzasadnione wypowiedzenie jej umowy o pracę.

Pozwana (...) (...) Budowlana Spółka Akcyjna w R. w dalszym ciągu powództwa nie uznawała i wnosiła o jego oddalenie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwana (...) (...) Budowlana Spółka Akcyjna w R. posiada oddziały i jednym z takich oddziałów jest oddział w L. ( wypis z Krajowego Rejestru Sądowego k.9-20v).

Powódka J. W. rozpoczęła pracę w pozwanej spółce w oddziale w L. najpierw na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony od 1 lutego 2014r. do 31 stycznia 2016r. jako sprzedawca wewnętrzny, potem jako specjalista ds. sprzedaży, potem zawarta była kolejna umowa na czas określony od 1 lutego 2016r. do 31 października 2018r., najpierw na stanowisko specjalisty ds. sprzedaży, potem od 1 lipca 2018r. na stanowisko Główny specjalista ds. sprzedaży i administracji ( k.30, akta osobowe). Powódka otrzymała opis stanowiska pracy, z którego wynikało, że bezpośrednim przełożonym powódki jest dyrektor oddziału, a zadania przypisane temu stanowisku pracy opisane były w pkt III opisu i do obowiązków powódki należała min. kompleksowa obsługa klienta w oddziale, przygotowanie ofert handlowych, nadzór i prowadzenie dokumentacji obrotu towarowego, kompletacja dokumentów związanych z funkcjonowaniem oddziału ( k.24-27, akta osobowe). Z dniem 1 listopada 2018r. pomiędzy stronami zawarta została umowa o pracę na czas nieokreślony, powódka nadal pracowała jako Główny specjalista ds. sprzedaży i administracji (k.21-22, akta osobowe).

Oddziałem w L. kieruje dyrektor oddziału, a strukturze organizacyjnej jest dział sprzedaży wewnętrznej, dział sprzedaży zewnętrznej i magazyn, a stanowisko powódki - Główny specjalista ds. sprzedaży i administracji umiejscowione było w dziale sprzedaży wewnętrznej ( opis stanowiska pracy k.24). Wcześniej w oddziale był podział działalności na dwa segmenty sprzedaży tj. segment budowlany i segment płytkowy zajmującym się sprzedażą płytek ceramicznych powstały na bazie przejętej spółki (...) ( zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc 01:12:56 nagrania rozprawy z dnia 7.10.2021r). Powódka od początki zatrudnienia zajmowała się sprzedażą w segmencie budowlanym ( zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc). Po przejęciu przez pozwaną spółkę firmy (...)- sprzedawcy płytek nastąpiło połączenie struktur, od tego momentu nie było formalnego podziału na segment sprzedaży ogólnobudowlany i segment płytek (zeznania świadka S. K. złożone na piśmie k.152-161). Powódka w ramach swoich obowiązków prowadziła także sprzedaż wewnętrzną płytek, jednakże istniał nieformalny podział obowiązków pomiędzy pracownikami tj. pracownicy dotąd zajmujący się sprzedażą płytek tym się zajmowali głównie, a pracownicy dotąd zajmujący się sprzedażą asortymentu budowlanego, tym się głównie zajmowali (zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, zeznania świadków złożone na piśmie: A. W. (1) k.183-188, k.212-216, M. W. (1) k.189-194, 200-101). Od 13 marca 2019r. do działu sprzedaży zewnętrznej przeszła pracownica oddziału wcześniej zajmująca się sprzedażą wewnętrzną płytek - E. K. i zgodnie z wewnętrznymi ustaleniami z E. K. i przedstawicielem handlowym zajmującym się sprzedażą płytek P. M., pracownicy ci zajmujący się sprzedażą płytek, po tym jak oboje stali się przedstawicielami handlowymi, to nadal mieli wykonywać obowiązki związane z fakturowaniem, wystawianiem dokumentów w zakresie sprzedaży płytek, tak mieli organizować pracę, aby ktoś z nich był w oddziale, E. K. nadal miała pozostawione uprawnienia systemowe takie jakie mają pracownicy zajmujący się sprzedażą wewnętrzną ( zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, zeznania świadków złożone na piśmie: E. K. k.147-151, P. M. k.135-142 ). W sytuacjach, gdy przedstawiciel handlowy zajmujący się sprzedażą płytek był na terenie Oddziału, to gdy przyszedł klient w sprawie płytek, to powódka prosiła obecnego przedstawiciela handlowego, aby obsłużył danego klienta, podobnie postępowali także inni pracownicy (zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc).

W okresie od 1 kwietnia 2017r. do 30 czerwca 2019r. dyrektorem oddziału był S. K., który wcześniej tj. od października 2013r. pracował w oddziale jako przedstawiciele handlowy ( zeznania świadka S. K. złożone na piśmie k.152-161, k.209-211). Od czerwca 2019r. dyrektorem oddziału został M. B. ( zeznania świadka M. B. złożone na piśmie k.163-174v).

Powódka zwracała uwagę na fakt, że E. K. i P. M. wystawiają ręczne dokumenty Wz- wydania poza systemem sprzedaży, które to dokumenty mogą być wystawiane w wyjątkowych przypadkach, a stosowanie takich wydań powoduje różnice w stanach faktycznych i komputerowych w dziale sprzedaży i M. B. prowadził kompleksowe działania, aby wyeliminować ten proceder do przypadków wyjątkowych i od dnia 25 września 2020r. obowiązuje w firmie całkowity zakaz wystawiania Wz ręcznych wydany przez Prezesa Zarządu pozwanej spółki (zeznania świadka M. B.). Każdy z pracowników sprzedaży ma dostęp do skrzynki ogólnej oddziału, powódka bardzo często reagowała na maile nadchodzące do oddziału (zeznania świadka M. B., zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc).

W pozwanej spółce obowiązuje Regulamin Pracy (k. 32-53).

W dniu 29 września 2020r. pozwana spółka zawarła umowę o pracę przedwstępną z M. S. (zeznania świadka M. B. ).

W dniu 30 września 2020r. powódka otrzymała oświadczenie woli pozwanej spółki o wypowiedzeniu jej umowy o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, a jako przyczynę tej decyzji wskazano: brak umiejętności pracy w zespole oraz nieprzestrzeganie zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy przejawiające się w szczególności poprzez niewykonywanie poleceń przełożonego dotyczących w szczególności obsługi klientów asortymentu płytkowego tj. odsyłanie klientów do innych pracowników Oddziału. Ponadto – jak wpisano w treść tego oświadczenia woli- powódka dopuszcza się ciągłego komentowania i podważania decyzji przełożonego w obecności współpracowników, jak również negatywnie wypowiada się o jakości pracy innych współpracowników. Powyższe jest przyczyną konfliktów w zespole oraz stanowi przeszkodę dla pracy zespołowej, nadto powoduje u innych pracowników niechęć do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Powyższe zachowania powodują, że w ocenie pracodawcy powódka nie gwarantuje swoją osobą prawidłowego i wymaganego przez pracodawcę poziomu i jakości wykonywanych obowiązków pracowniczych, co powoduje konieczność rozwiązania stosunku pracy (k.54, akta osobowe).

Wynagrodzenie miesięczne powódki stanowiło kwotę 4.516,31 zł (k.74).

Powódka od 3 lutego 2021r. podjęła pracę u innego pracodawcy i pracuje w na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony ( zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o akta osobowe powódki i dokumenty złożone do akt sprawy, których prawdziwość nie była kwestionowana przez strony, a więc sąd uznał złożone do akt sprawy dokumenty za wiarygodne.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków: A. W. (1) i M. W. (1) złożonym na piśmie, ponieważ są one zgodne ze sobą, świadkowie odpowiadają na postawione im przez pełnomocników stron pytania, a zeznania te nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Sąd dał wiarę także zeznaniom świadków: E. K. i P. M., bo zeznania te są zgodne ze sobą, a także w części z zeznaniami powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, szczególnie co do opisu stanu faktycznego w zakresie ustaleń co do sprzedaży wewnętrznej płytek istniejącego w oddziale po marcu 2019r. Jeżeli chodzi o zeznania świadka M. B., to wprawdzie obszernie odpowiada świadek na zadawane mu pytania, lecz zeznania te zawierają dużo ogólników, w szczególności świadek nie podał konkretnych przypadków, gdy powódka kwestionowała i poważała jego polecenia. Zeznania te jednak zasługują na obdarzenie ich wiarą. Zeznania świadka S. K. w zakresie w jakim podał, że podział segmentu sprzedaży ogólnobudowlanego i segmentu płytek nie jest formalny są zgodne z zeznaniami świadków A. W. (1), M. W. (1) oraz powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, a więc należy obdarzyć je walorem wiarygodności. Zeznania tego świadka w pozostałym zakresie nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Zatem zeznania te należy obdarzyć walorem wiarygodności – co do istotnych okoliczności sprawy.

Sąd obdarzył wiarą w całości zeznania powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc jako, że są one zgodne ze złożonymi do akt dokumentami, a także korelują z zeznaniami świadków: A. W. (1) i M. W. (1), a także w części z zeznaniami świadka E. K.. Nadto sąd miał możliwość bezpośredniego kontaktu z powódką podczas składania przez nią zeznań i doszedł do przekonania, że jej zeznania są absolutnie szczere i prawdziwe.

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Twierdzenie powódki, iż decyzja pozwanego pracodawcy o wypowiedzeniu jej stosunku pracy była nieuzasadniona i niezgodna z prawem, jest uzasadnione.

Na wstępie podnieść należy, iż rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem jest jednym ze sposobów rozwiązania stosunku pracy, w sytuacji gdy jedna ze stron stosunku pracy nie chce dalej współpracować z drugą i jest przewidzianym prawem sposobem rozwiązania stosunku pracy. Jednakże wypowiedzenie umowy o prace zawartej na czas nieokreślony musi być dokonane z konkretnie wskazanej przyczyny – zgodnie z art. 30 § 4 kp. Z utrwalonego już orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony musi być dokonane z konkretnie wskazanej przyczyny – zgodnie z art. 30 § 4 kp i musi być ono uzasadnione. Wskazanie przyczyny oznacza przedstawienie konkretnego i prawdziwego zdarzenia lub zachowania (zdarzeń lub zachowań), które w okolicznościach poprzedzających wypowiedzenie lub mu towarzyszących uzasadnia - zdaniem pracodawcy - wypowiedzenie stosunku pracy. Opis przyczyny musi umożliwiać jej konkretyzację w miejscu i czasie. Z oświadczenia pracodawcy powinno wynikać w sposób niebudzący wątpliwości, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi i usprawiedliwiającego rozwiązanie z nim stosunku pracy. W szczególności ma umożliwić pracownikowi obronę przed zarzutami, a sądowi pracy - sprawdzenie zgodności czynności wypowiedzenia z prawem. Przyczyna wypowiedzenia może być sformułowana w piśmie pracodawcy w sposób ogólny, jeżeli okoliczności zakończenia stosunku pracy są znane pracownikowi na podstawie rozmów z osobami działającymi w imieniu pracodawcy lub wynikają z innych dokumentów. W razie wystąpienia pracownika do sądu pracy pracodawca obowiązany jest skonkretyzować tę przyczynę. Przyczyna wypowiedzenia nie musi mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości, skoro wypowiedzenie jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy ale jednak, uznanie wypowiedzenia umowy za zwykły sposób rozwiązania stosunku pracy nie oznacza przyzwolenia na arbitralne, dowolne, nieuzasadnione lub sprzeczne z zasadami współżycia społecznego wypowiedzenie umowy o pracę. Sąd ma kompetencję, aby rozważyć, czy podana przez pracodawcę przyczyna wypowiedzenia jest rzeczywista, czy też pozorna. Uprawnienie to zmienia się w obowiązek zbadania rzeczywistej przyczyny wypowiedzenia, gdy pracownik podnosi (twierdzi) i wykazuje (przedstawia dowody), że wskazana przyczyny była pozorna, a pracodawca zwolnił go faktycznie bez przyczyny albo z innych przyczyn niż ujawnione w wypowiedzeniu. Podanie bowiem w oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyny pozornej (nierzeczywistej, nieprawdziwej) jest równoznaczne z brakiem wskazania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie, a to oznacza, że takie wypowiedzenie jest nieuzasadnione w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. i usprawiedliwia przewidziane w tym przepisie roszczenia pracownika o przywrócenie do pracy lub odszkodowanie. Taki sam skutek wywołuje ocena, że przyczyna wypowiedzenia co prawda istniała, ale była - ze względu na jej wagę lub charakter niewystarczająca dla skutecznego dokonania wypowiedzenia. Wypowiedzenie umowy o pracę jest nieuzasadnione zarówno wtedy, gdy wskazana w nim przyczyna faktycznie zaistniała, lecz nie mogła stanowić podstawy rozwiązania łączącego strony stosunku pracy, jak i wówczas, gdy przyczyna ta okazała się pozorna (fikcyjna, nierzeczywista, nieprawdziwa, nieistniejąca) i z tego właśnie względu nieuzasadniająca wypowiedzenia, a więc powodująca uznanie tego wypowiedzenia za nieuzasadnione. W obu przypadkach brak takiej przyczyny (uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę) powoduje powstanie po stronie pracownika roszczeń określonych w art. 45 § 1 k.p.

W ocenie sądu, mając na uwadze stan faktyczny ustalony w sprawie i wskazane wyżej orzecznictwo Sądu Najwęższego, które tut. sąd podziela, wypowiedzenie powódce umowy o pracę skutkujące przecież rozwiązaniem stosunku pracy łączącego powódkę z pozwaną spółką, było nieuzasadnione. Pozwany pracodawca w piśmie wypowiadającym powódce umowę o pracę jako przyczyny podjęcia tej decyzji wobec niej wskazał: brak umiejętności pracy w zespole oraz nieprzestrzeganie zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy przejawiające się w szczególności poprzez niewykonywanie poleceń przełożonego dotyczących w szczególności obsługi klientów asortymentu płytkowego tj. odsyłanie klientów do innych pracowników Oddziału. Ponadto – jak wpisano w treść tego oświadczenia woli- powódka dopuszcza się ciągłego komentowania i podważania decyzji przełożonego w obecności współpracowników, jak również negatywnie wypowiada się o jakości pracy innych współpracowników. Powyższe jest przyczyną konfliktów w zespole oraz stanowi przeszkodę dla pracy zespołowej, nadto powoduje u innych pracowników niechęć do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy.

Powódka w uzasadnieniu pozwu oraz w czasie składania przez siebie zeznań w charakterze strony podnosiła, że powołane w treści wypowiedzenia zarzuty są nieprawdziwe i stanowią jedynie zasłonę dla rzeczywistych przyczyn zwolnienia. W szczególności, według powódki, nie jest słusznym postawiony jej zarzut jakoby ona nie posiadała umiejętności pracy w zespole oraz nie przestrzegła zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy przejawiające się w szczególności poprzez niewykonywanie poleceń przełożonego dotyczących w szczególności obsługi klientów asortymentu płytkowego tj. odsyłanie klientów do innych pracowników Oddziału. W ocenie sądu, ten zarzut, w świetle dowodów zebranych w sprawie, nie został jej postawiony zasadnie, a nadto jest sformułowany dość ogólnikowo. Powódka jednakże – jak sama podała, wiedziała o co może mieć pretensje pracodawca do niej formułując ten zarzut– chodziło przede wszystkim o jej relacje z E. K. i P. M. w kontekście obsługiwania przez powódkę klientów w zakresie sprzedaży płytek. Z treści zeznań powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, jak też i zeznań świadków E. K. i P. M. złożonych na piśmie wynika, iż faktycznie, relacje pomiędzy powódką a tymi pracownikami, przede wszystkim z E. K., nie były prawidłowe, wręcz E. K. używa sformułowania, że była skonfliktowana z powódką. Jednakże świadek ta nie wskazała konkretnie na czym ten konflikt miał polegać, jedynie w odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną konfliktu odpowiedziała, że był to konfliktowy charakter powódki, trudności komunikacyjne. Świadek P. M. nie mówi w swoich zeznaniach wprawdzie, iż był on skonfliktowany z powódką, ale podaje, że z uwagi na to, że powódka zawsze mówiła, iż nie zajmuje się płytkami, to o żadną pomoc i współpracę nie zwracał się do niej. Natomiast powódka w swoich zeznaniach podnosi, że choć od początku zatrudnienia zajmowała się sprzedażą wewnętrzną materiałów budowlanych, to także wykonywała czynności związane ze sprzedażą wewnętrzną płytek, w szczególności wystawiała faktury związane ze sprzedażą płytek. Jednakże jak zeznała powódka, a jej zeznania potwierdzili świadkowie A. W. i M. W. (1), nieformalny podział sprzedawców w oddziale na dwie grupy sprzedawców tj. zajmujących się sprzedażą płytek i sprzedażą materiałów budowlanych istniał faktycznie także po połączeniu sprzedaży materiałów budowlanych ze sprzedażą płytek, gdyż w oddziale byli pracownicy wyspecjalizowani albo w sprzedaży płytek albo w segmencie budowlanym. Jak zeznała powódka, a jej zeznania potwierdzili świadkowie A. W. i E. K., po tym, gdy E. K., specjalizująca się w sprzedaży płytek, zmieniła stanowisko pracy na przedstawiciela handlowego, to ustalono wtedy z dyrektorem oddziału, że albo ona albo P. M. dalej będą na zmianę przebywać w oddziale i zajmować się sprzedażą wewnętrzną płytek. Zatem stwierdzić należy, że w oddziale w L., choć nie było podziału oficjalnego na sprzedawców zajmujących się płytkami i sprzedawców zajmujących się materiałami budowlanymi, to faktycznie nieformalnie taki podział był, co musiało być było akceptowane przez ówczesnego dyrektora oddziału, skoro wyraził zgodę, aby E. K. po zmianie stanowiska pracy nadal zajmowała się sprzedażą wewnętrzną płytek. Właśnie, jeżeli chodzi o sprzedaż wewnętrzną płytek po zmianie przez E. K. stanowiska pracy, to -jak zeznała powódka, w praktyce nie funkcjonowało dobrze, bo często E. K. i P. M. nie było w oddziale i brak było przepływu informacji pomiędzy nimi a powódką, która nie miała wiedzy co do np. rodzaju płytek zaoferowanych przez nich danemu klientowi , który przychodził po faktury. Zatem niewątpliwie współpraca pomiędzy tymi osobami nie układała się dobrze, lecz w ocenie sądu, niezrozumiałym jest dlaczego obecny dyrektor oddziału uznał, że za to winę ponosi powódka i to ma być przyczyną rozwiązania stosunku pracy z nią. Jak już wyżej podniesiono, z uwagi na specjalizacje sprzedawców, istniał w oddziale nieformalny podział na sprzedawców zajmujących się płytkami i sprzedawców, którzy zajmowali się asortymentem budowlanym. W takiej sytuacji gdy- co wynika ze zgodnych zeznań świadków E. K. i P. M. oraz powódki słuchanej w trybie art. 299 kpc, E. K. po zmianie stanowisko pracy na przedstawiciela handlowego, miała również za zadanie, aby na zmianę z P. M. przebywać w oddziale i zajmować się nadal sprzedażą wewnętrzną płytek, to dlatego też uwagi powódki w tym zakresie tj. że tych osób, wbrew ustaleniem, nie było często w oddziale, co powodowało że min. ona musiała zajmować się tym asortymentem, w którym się nie specjalizowała, miały pewne uzasadnienie. W ocenie sądu, problemy z właściwym funkcjonowaniem sprzedaży wewnętrznej, po przejściu E. K. na inne stanowisko pracy nie były spowodowane postawą powódki, bo przecież zrozumiałym jest, że powódka mogła wyrażać swoje niezadowolenie, iż wbrew ustaleniom, E. K. czy P. M. nie było często w oddziale, co powodowało problemy ze sprzedażą wobec braku przepływu odpowiednich informacji. Jeżeli zaś chodzi o zarzut postawiony powódce tj. odsyłanie klientów do innych pracowników Oddziału, to jak już wyżej podniesiono, skoro w oddziale nadal istniał podział sprzedawców ze względu na specjalizację, to zrozumiałym i akceptowalnym było, że w sytuacji gdy E. K. czy P. M. byli obecni w oddziale, to gdy pojawił się klient w sprawie płytek, to oni byli proszeni, min. przez powódkę, o obsługę tego klienta. Powódka w swoich zeznaniach podniosła, że oczywiście takie sytuacje się zdarzały i ona prosiła wtedy E. K. czy P. M. do obsługi tego klienta; natomiast jak zeznała powódka, a także świadek A. W., pod nieobecność tych pracowników każdy z pozostałych pracowników, w tym powódka, starał się należycie zająć klientem zainteresowanym zakupem płytek, co jednak – jak podkreślała świadek A. W., nie wiązało się ze znajomością przez nich asortymentu płytkowego. Zatem podsumowując, oczywiście obowiązkiem powódki, zgodnym z jej zakresem czynności i oczekiwaniami dyrektora oddziału było, aby powódka kompleksowo obsługiwała każdego klienta, to jednak, za akceptacją dyrektora oddziału był przyzwolenie, aby osoby specjalizujące się od lat w sprzedaży płytek tym asortymentem się głównie zajmowały, a osoby zajmujące się sprzedażą materiałów budowlanych z kolei tym asortymentem się zajmowały. Oczywiście prawdą jest, co zeznał obecny dyrektor oddziału M. B., że nie istniała w oddziale sformalizowana specjalizacja na sprzedawców sprzedających płytki i tych którzy sprzedają materiały budowlane, jednakże jak zeznali zgodnie zarówno powódka słuchana w trybie art. 299 kpc, jak i świadkowie: E. K., A. W. i M. W., faktycznie- ze względu na znajomość przez poszczególnych pracowników danych obszarów sprzedaży, istniał podział na dwie grupy sprzedawców i tak było również w okresie, gdy dyrektorem był M. B.. Zatem skoro było tak, że za akceptacją poprzedniego dyrektora oddziału, mimo faktycznego połączenia działalności w zakresie płytek i materiałów budowlanych, pracownicy specjalizujący się w danej dziedzinie nadal tym się zajmowali, ale w praktyce nie funkcjonowało to dobrze, to jeżeli M. B. miał takie informacje, to winien podjąć działania dotyczące wszystkich pracowników i należycie ocenić postawę każdego z nich oraz podjąć właściwe działania. Takim działaniem mogło np. być skierowanie pracowników dotąd nie specjalizujących się w sprzedaży płytek na szkolenia, tak aby mogli oni czuć się oni kompetentni, bo co podkreśliła świadek A. W. – ci pracownicy, choć starali się należycie zająć klientem zainteresowanym zakupem płytek, to jednak nie wiązało się to ze znajomością przez nich asortymentu płytkowego. Także, w ocenie sądu, przełożony winien wnikliwie zbadać czym spowodowane były istniejące niewątpliwie nieporozumienia pomiędzy pracownikami po przejściu E. K. na inne stanowisko pracy, przyjmując iż faktem było, że wcześniej były ustalenia wewnętrzne, iż przedstawiciele handlowi E. K. i P. M. na zmianę przebywać będą w oddziale, obsługując klientów wewnętrznych w obszarze płytek. Jak zeznał obecny dyrektor oddziału M. B., co także przyznała w swoich zeznaniach powódka, raz zwrócił on powódce uwagę, aby zmieniła swój stosunek do E. K. i P. M., ale też na tej jednej lakonicznej uwadze skończyło się; dyrektor nie ustalił z tymi wszystkim osobami na czym polega problem, tylko obarczył winą za to powódkę, także i za atmosferę w pracy. Tymczasem, jak zgodnie zeznali świadkowie na co dzień pracujący razem z powódką stacjonarnie w oddziale tj. A. W. i M. W., powódka dobrze odnosiła się do współpracowników, była pomocna, służyła wiedzą, bez zarzutu, kulturalnie odnosiła się do klientów.

Jeżeli chodzi o zarzut postawiony powódce w treści wypowiedzenia, iż dopuszcza się ona ciągłego komentowania i podważania decyzji przełożonego w obecności współpracowników, jak również negatywnie wypowiada się o jakości pracy innych współpracowników, to znowu, pracodawca nie wskazuje konkretnie okoliczności w jakich takie zachowanie powódki miałoby wystąpić. Powódka zdecydowanie zaprzecza, aby w obecności innych współpracowników komentowała decyzje dyrektora; wręcz powódka twierdzi, że wykonywała wszystkie polecenia dyrektora, nawet jeżeli jej, z uwagi na dłuższy staż pracy w spółce niż M. B., wydawało się, że oczekiwania zarządu w zakresie rodzaju asortymentu są inne niż dyrektor M. B.. Dyrektor M. B. w swoich zeznaniach, odpowiadając na pytanie, jakie konkretnie jego decyzje i polecenia powódka miała komentować, nie wskazuje konkretnych przypadków, podając, że nie ma jednego punktu w czasie kiedy to nastąpiło, bo powódka permanentnie odmawiała się zajmowania się częścią dokumentacji dotycząca płytek, jak i obsługi klientów kupujących płytki, a świadkiem takich zachowań była A,W.. A. W. zaś w swoich zeznaniach przyznała, że powódka wypowiadała się odnośnie decyzji przełożonego w obecności innych, pracowników, lecz także nie podaje konkretnych przypadków zachowań powódki. W takiej sytuacji, tj. gdy nie ma wskazanych konkretnych przypadków zachowań powódki uznawanych przez pracodawcę za niewłaściwe, to trudno więc jest ocenić zachowanie powódki w tym zakresie tj. w zakresie komentowania i podważania decyzji przełożonego. Jak podali świadkowie na stałe współpracujący z powódką: A.W. i M. W., oceniają oni dobrze podejście powódki do współpracowników i przełożonych i jak podała A. W. w swoich uzupełniających zeznaniach, zeznając, iż powódka popadała w kłótnie i konflikty, to miała na myśli różnicę zdań pomiędzy nimi. Tymczasem rozmowy w pracy pomiędzy pracownikami, a także przełożonymi i pracownikami na temat pracy, dyskutowanie na temat możliwości zmian organizacji pracy, różnice zdań pomiędzy pracownikami nie są niczym nagannym, a fakt, że powódka częściej niż inni pracownicy wskazywała na potrzebę zmian, nie oznacza, że była przyczyną konfliktów w zespole oraz stanowiła przeszkodę dla pracy zespołowej i powodowała u innych pracowników niechęć do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Należy mieć bowiem na uwadze, że w relacjach w miejscu pracy pomiędzy pracownikami zdarzają się konflikty, jest to naturalne, ponieważ nawiązywanie stosunku pracy to proces sztucznie inicjowany. Zachowania pracownika są najczęściej reakcją na zdarzenia, sytuacje i warunki, jakich doświadcza w miejscu pracy, a także w znacznej mierze mają na to wpływ także jego wewnętrzne uwarunkowania psychofizyczne. Jednakże pracodawca w sytuacji, gdy takie sytuacje występują, winien obiektywnie przyjrzeć się czynnikom związanym bezpośrednio ze środowiskiem pracy i w miarę możliwości starać się je zniwelować. Tego zaś, w ocenie sądu, zabrakło tj. przełożony powódki, jak już wyżej podniesiono, nie dokonał właściwej oceny przyczyn istnienia nieporozumień w oddziale w L., przypisując całą winę powódce, czyli osobie, która zwracała uwagę na, jej zdaniem, niewywiązywanie się przez E. K. i P. M. z ustaleń dokonanych uprzednio w zakresie sprzedaży wewnętrznej płytek, co istotnie powodowało problemy z właściwym funkcjonowaniem oddziału.

Reasumując więc, w ocenie sądu, pozwany pracodawca nie mógł wypowiedzieć powódce umowy o pracę z przyczyn wskazanych przez niego w treści wypowiedzenia. Zatem wypowiedzenie powódce umowy pracę było nieuzasadnione.

Pełnomocnik powódki domagał się przywrócenia powódki do pracy w pozwanej spółce na poprzednie warunki pracy i płacy lub zasądzenia na jej rzecz od pozwanej spółki odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie jej umowy o pracę. Sąd, mając na uwadze art. 45§2 kp uznał, że przywracanie powódki do pracy jest niemożliwe i niecelowe. Ocena niemożliwości lub niecelowości przywrócenia do pracy powinna uwzględniać także okoliczności, które wystąpiły po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę. Na miejsce pracy powódki zatrudniona została w pozwanej spółce nowa pracownica, zaś powódka jak sama podała w swoich zeznaniach, nie wyobraża sobie powrotu do pracy w pozwanej spółce, znalazła zatrudnienie u innego pracodawcy na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.

Wobec tego sąd oddalił żądanie strony powodowej przywrócenia powódki do pracy w pozwanej spółce na poprzednie warunki pracy i płacy i na podstawie art. 45§2 kp sąd zasądził na rzecz powódki od pozwanego pracodawcy odszkodowanie za nieuzasadnione wypowiedzenie umowy o pracę, którego wysokość wynika z treści art. 47 1 kp.

Wobec tego sąd orzekł jak w sentencji.

Nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia uzasadnia przepis art. 477 2 §1 kpc.

O kosztach Sąd orzekł w oparciu o art. 98 kpc przy uwzględnieniu §9 ust 1 pkt 1 i § 15 ust 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz.U. z 2016r, poz.1668 ze zm).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Wójciak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Puławach
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Magdalena Gałkowska
Data wytworzenia informacji: